5 wskazówek dla kierowców, które zapewnią Ci spokojną podróż
Wakacyjna podróż z założenia powinna być miła i przyjemna. Niestety, bardzo często taka nie jest, bo albo zepsuje się nawigacja (a kto w tych czasach wozi w aucie mapę?), albo dziecko nam pobrudzi tapicerkę, albo pies się rozchoruje. Nerwowa atmosfera udziela się wszystkim, nie tylko kierowcy, a to stanowi niezbyt miły początek letniego wypoczynku.
Co więc zrobić, by podróż była spokojna, a nawet relaksująca? Po pierwsze odpuścić – ani my, ani nasza rodzina, a tym bardziej nasze wakacyjne wojaże nie muszą być idealne. Czasami coś się nie uda, nie pójdzie po naszej myśli, czasami zbłądzimy, a czasami będziemy musieli przenocować w miejscu, o którym nie mieliśmy pojęcia. Załóżmy, że jest to po prostu niespodziewana przygoda – czyli coś, czego na wakacjach nie powinno zabraknąć.
Nawigacja czy mapa?
Żeby ci się jednak spokojnie jechało, weź nawigację. Czasami bywa zwodna (żeby nie powiedzieć – głupia i złośliwa), ale ogólnie rzecz biorąc – dobrze ją mieć. Natomiast żeby uniknąć niepotrzebnego stresu, warto mieć też w schowku lub w podróżnej torbie tradycyjną mapę samochodową – oczywiście w miarę aktualną. Mapa na pewno nam się nie popsuje i nie odmówi współpracy, koniecznie więc trzeba ją zabierać na dalekie wyprawy.
Muzyka i inne atrakcje
Niektórzy w czasie podróży lubią słuchać muzyki – jest to jakiś sposób, by zapewnić sobie spokój i relaks. Gorzej, gdy muzyka jest bardzo głośna i zagłusza nie tylko naszych bliskich, ale też odgłosy dochodzące z silnika i z zewnątrz. Jeżeli nic nie słyszymy – poza łomotem z głośników, trudno zapewnić sobie i pasażerom bezpieczeństwo.
Podobnie jest z wszelkiego typu tabletami, które często zabieramy w daleką podróż. Nawet, jeżeli nie używasz ich ty, tylko osoby, które ci towarzyszą, zwróć uwagę, by nie były za głośne, a także by dźwięki z nich dochodzące cię nie rozpraszały.
Odpoczynek
Spokojna podróż łączy się też z odpowiednio częstym wypoczynkiem. Jeśli czujesz się zmęczony – nie przedłużaj jazdy, zatrzymaj się, odetchnij, zdrzemnij się, znajdź chwilę, by porównać trasę zaproponowaną przez nawigację z atlasem samochodowym. Bardzo często liczymy na to, że przezwyciężymy senność – a jest to tylko złudzenie. Monotonna jazda może doprowadzić do tego, że zaśniemy, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy.
Przygotowania
Jednak tak naprawdę, by podróżować spokojnie i bez stresu, musimy podjąć działania dużo wcześniej – a nie w dzień wyjazdu. Ustalić, w jaki sposób będą zabezpieczone zwierzęta (szelki czy transporter?), kupić prowiant, który nie pobrudzi nam tapicerki, zaopatrzyć się w atlas drogowy polski albo mapę, zgrać sobie odpowiednią playlistę, zrobić przegląd samochodu, zatankować.
Wówczas zasiądziemy za kierownicą z poczuciem, że jesteśmy faktycznie gotowi do drogi i mentalnie przygotowani na ewentualne niespodzianki czy niedogodności.